wtorek, 22 stycznia 2008

Przewłaszczenia na zabezpieczenie: kazusy.

Oto trzy kazusy dot. przewłaszczenia na zabezpieczenie, które rozwiążemy w tym tygodniu:

  1. Jan chciał kupić u dewelopera mieszkanie. W tym celu jednak musiał zaciągnąć kredyt. Przed zawarciem umowy kredytowej jego rodzice przewłaszczyli na zabezpieczenie swoją nieruchomość położoną na Mazurach. Wartość przewłaszczonej nieruchomości przekraczała dwa razy wartość kwoty uzyskanej z kredytu. Oceń stan prawny.
  1. Michał zaciągnął kredyt w banku, na którego zabezpieczenie przewłaszczył swój dom. Umowa kredytu okazała się nieważną, ale bank zbył nieruchomość Michalinie, której dom się bardzo podobał. Czy Michał odzyska dom?
  1. Katarzyna nie spłaciła kredytu, który zabezpieczyła przewłaszczając na rzecz banku nieruchomość. Bank sprzedał nieruchomość i w ten sposób zaspokoił swoją wierzytelność względem Kasi. Wierzyciele hipoteczni Katarzyny (na nieruchomości ustanowione bowiem były hipoteki) chcą uznania umowy przewłaszczenia na zabezpieczenie za nieważną. Na jakiej podstawie i czy w ogóle – taka umowa mogłaby zostać uznana za nieważną tylko dlatego, że pominięto pierwszeństwo zaspokojenia wierzycieli hipotecznych?
Przeczytajcie również glosę J. Pisulińskiego do wyroku Sądu Najwyższego z dnia 8. marca 2002 roku, OSP 2003, nr 3, poz. 37 oraz glosę F. Zolla do wyroku Sądu Najwyższego z dnia 29. maja 2000 roku, OSP 2001, nr 2, poz. 26.

poniedziałek, 21 stycznia 2008

Przewłaszczenia na zabezpieczenie: kauzalne?

"Pojęcia: kauzalność, abstrakcyjność, akcesoryjność i próba określenia ich wzajemnej relacji w świetle koncepcji causae generalis i causae specialis" Tomasz Karaś.

Artykuł T. Karasia ukazał się w publikacji zatytułowanej "Wybrane Zagadnienia Prawa Cywilnego" - pod redakcją M. Warcińskiego i K. Zaradkiewicza (Warszawa 2006). Autor na tle regulacji francuskiej i niemieckiej - konstruuje pogląd o subiektywnym rozumieniu kauzalności. Causa generalis (ogólna przyczyna) czynności prawnej przysparzającej pojmowanej abstrakcyjnie to potrzeby życiowe powodujące dokonanie tej czynności. U źródeł zachowań podmiotów prawa leżą szeroko pojęte potrzeby życiowe, które należałoby rozumieć jako ogólnie określone motywy zachowania podmiotu. Konkretna potrzeba - wpływająca na ważność czynności prawnej - to causa specialis. Poprzez kauzalność autor rozumie więc uzależnienie ważności danej czynności prawnej przysparzającej od istnienia lub prawidłowości jej causae specialis (abstrakcyjność stanowi odwrotność kauzalności w powyższym znaczeniu). Autor wskazuje w wywodach o kauzalności, że "najczęściej (...) wykładnia oświadczenia woli nie wystarczy do określenia konkretnej potrzeby czynności prawnej". Pojawia się zatem zagadnienie - czy takie konkretne potrzeby są obiektywnie postrzegalne? Autor zauważa ten problem i stwierdza ogólnie, że należałoby "wykazać istnienie jakiegoś obiektywnego czynnika, który powoduje, że w rozpatrywanym przypadku nie powstała causa specialis danego oświadczenia woli".

T. Karaś podnosi również, że "nieprawidłowości" causam specialem mogłyby skutkować sankcją nieważności bezwzględnej albo sankcją nieważności względnej wobec czynności prawnej z taką "nieprawidłową" causa speciale. Autor jednak nie tłumaczy, jakich konkretnych przykładów "nieprawidłowości" konkretnej potrzeby dotyczyłaby sankcja nieważności względnej (w razie dopuszczenia w ogóle istnienia takiej sankcji). W razie następczego upadku takiej szczególnej kauzy lub jej pierwotnego braku - trudno wyobrazić sobie przykład utrzymania się ważności czynności prawnej przysparzającej, której podstawę prawną stanowiła taka kauza. Pojawia się zresztą na tym tle zbieżność instytucji kazualności w rozumieniu subiektywnym z wadami oświadczeń woli. Wydaje się bowiem, że zastosowanie instytucji proponowanej przez autora rozszerzałoby np. instytucję błędu (autor sam zwraca na tę konsekwencję uwagę podkreślając jednocześnie, że dotychczasowa instytucja błędu co do motywu jest irrelewantna na gruncie polskiego ustawodawstwa). Pomijając dalszą analizę poszczególnych zagadnień poruszonych w artykule (z założenia bowiem nie jest to recenzja, a jedynie próba opisania poglądu dot. kauzalności na potrzeby instytucji przewłaszczenia na zabezpieczenie) - należy zwrócić uwagę na "możliwości, które oferuje przyjęcie subiektywnego podejścia do zagadnienia causae" w zakresie umowy przewłaszczenia na zabezpieczenie.

Pojawiają się w tym miejscu dwie kwestie. Pierwsza to dopuszczalność klauzuli akcesoryjności zastrzeganej przez strony w umowach przewłaszczających na zabezpieczenie daną rzecz. Czy jednak strony są władne by określić, które prawo jest akcesoryjne, a które nie? Czy jeżeli strony postanowią, że ważność umowy przewłaszczającej jest uzależniona od ważności umowy kredytowej, to w razie uznania umowy kredytowej za nieważną - umowa przewłaszczająca również dotknięta jest tą sankcją? T. Karaś odpowiada pozytywnie na zadane powyżej pytania - wydaje się jednak, że odpowiedź ta jest pochopna i niewystarczająco uzasadniona.

Druga kwestia to subiektywna kauzalność przewłaszczenia na zabezpieczenie. Autor dzieli to zagadnienie na dwa problemy: stosunek dwu- oraz trójstronny. W wypadku pierwszego pisze, że choć wg prezentowanej przez niego koncepcji umowa kredytowa i umowa przenosząca na bank własność rzeczy - będą obie kauzalne, to ich kauza w rozumieniu subiektywnym będzie tożsama. W takim wypadku "zasada kauzalności doprowadzi do tych samych skutków co akcesoryjność". Jeżeli jednak stosunek będzie trójstronny, a podmiot przewłaszczający rzecz na bank nie będzie dłużnikiem banku - autor proponuje regulację ustawową nowej umowy sprzedaży na zabezpieczenie, z której wynikałoby "akcesoryjne prawo podmiotowe, zabezpieczające realizację wierzytelności z czynności prawnej zabezpieczanej".

* * * * *

Reasumując powyższe rozważania na tle przewłaszczenia na zabezpieczenie - de lege lata - pojawia się problem rozróżnienia upadku następczego causam specialem i wad oświadczeń woli (co w świetle prawidłowej podstawy obiektywnej jest i tak naciągane). Ponadto, nie sposób opowiedzieć się za możliwością kształtowania przesłanek nieważności dla czynności prawnej w drodze porozumienia stron (klauzule akcesoryjne). Obecnie przeraża fakt, że instytucja przewłaszczenia na zabezpieczenie jest instytucją nieakcesoryjną, na podstawie której dłużnik banku może jedynie w razie spłaty kredytu żądać złożenia oświadczenia woli potrzebnego do rozporządzenia rzeczą na rzecz dłużnika. Oczywiście ten problem powstaje głównie w razie przewłaszczenia nieruchomości, ale nie jest wykluczony również w przypadku ruchomości. Powyżej przedstawiony pogląd próbuje uleczyć wady przewłaszczenia na zabezpieczenie - ale czy nie jest to próba uleczenia zmarłego?

środa, 16 stycznia 2008

Dług gruntowy oczyma Kasi

W prawie niemieckim prym wiedzie zasada abstrakcyjności, a w prawie polskim i w większości krajów europejskich - zasada kauzalności. Te zasady stanowią dwa odległe bieguny - co zaprezentowane jest na powyższym rysunku. Ostatecznie jednak całość regulacji nie odzwierciedla żadnej z tych zasad w czystej postaci, lecz cechuje się odchyleniami odpowiednio dla danego systemu w stronę zasady kauzalności, czy abstrakcyjności. Dzieje się tak z powodu próby wyważenia różnych interesów. Ostatecznie więc rezultat w obu systemach jest zbliżony - jeśli nawet nie taki sam. W związku z tym powstaje pytanie: czy wprowadzać do systemu polskiego zupełnie nową instytucję (obce ciało) zakorzenioną w systemie opartym o inne zasady, czy może lepiej instytucję akcesoryjnej hipoteki pociągnąć trochę bardziej w kierunku zasady nieakcesoryjności (czyli w lewo na osi - patrz rys.)?

poniedziałek, 7 stycznia 2008

Przewłaszczenie na zabezpieczenie: otwarcie umarłej dyskusji

Spotykamy się po południu w sobotę w Mozaice na schadzkach, które rozpoczną dyskusję nad wprowadzanymi zmianami w ograniczonych prawach rzeczowych, która ma nastąpić w nowelizacji przygotowywanej przez Komisję Kodyfikacyjną Prawa Cywilnego działającą przy Ministrze Sprawiedliwości.

Będziemy dyskutowali nad artykułem Tomasza Karasia zatytułowanym "Pojęcia: kauzalność, abstrakcyjność, akcesoryjność i próba określenia ich wzajemnej relacji w świetle koncepcji causae generalis i cause specialis", który ukazał się w książce "Wybrane Zagadnienia Prawa Cywilnego" pod red. M. Warcińskiego i K. Zaradkiewicza w 2006 roku nakładem wydawnictwa C.H.Beck. (pozycja jest dostępna w colegium Wróblewskiego na ul. Olszewskiego 2 w czytelni).

Rezultaty dyskusji opublikujemy na blogu.